Warto tak właśnie patrzeć na naszą pracę. Po pierwsze docenicie w pełni swoje kompetencje pozwalające na prowadzenie złożonych procesów, a nie tylko realizację prostych zadań. Ponadto myślenie projektowe strukturyzuje zadania, wskazuje, że na drodze do sukcesu jest więcej niż jedno zadanie, a wszystkie te małe kroki stanowią logiczną całość. Dzięki tej perspektywie możemy świadomie planować wszystkie elementy procesu, analizować potrzeby każdego etapu budowy domu w zakresie sprzętu, materiałów, ale także, albo przede wszystkim ludzi. A może na jakimś etapie pomocnym narzędziem okaże się system do zarządzania zadaniami. Mimo tego, że składa się z elementów, etapów, projekt stanowi spójną całość. Każdy kto realizuje tego typu przedsięwzięcia musi odpowiedzieć sobie na kilka pytań. Podstawowe to: co jest do zrobienia? To pytanie o generalny cel i planowany efekt, ale też cele etapów pośrednich. Drugie pytanie brzmi: po co? Tu istotne jest zrozumienie czemu służy nasze działanie, dlaczego się go podejmujemy. Oczywiście, jest to nasza praca, zarabiamy pieniądze, ale być może są jeszcze jakieś inne cele no z poziomu wartości, które mogą stać się ważnym elementem budowania naszego zespołu, jego etosu i motywacji. Ostatnie pytanie to: jak? Tu musimy przeanalizować potrzeby. Sprzęt, materiały, a przede wszystkim ludzie – to odpowiedzi na to pytanie. W tym pytaniu zawiera się także temat metod realizacji, rozwiązań technicznych, zastosowanych rozwiązań. Kiedy mamy świadomość wszystkich elementów procesu, elementów budowy domu, czy montażu instalacji, możemy być pewni, że jego realizacja będzie łatwiejsza i sprawniejsza. Planowanie i racjonalne gospodarowanie czasem przynosi wiele korzyści i pozwala zminimalizować zagrożenia i bariery.