Na pewno dziś już wiecie, że nie sprzyjało to naszej koncentracji i skutecznemu zarządzaniu własnym czasem. To biurko z dzieciństwa dziś to nasze stanowisko pracy, ale także telefon, komputer, ale także plac budowy, czy wnętrze budowanego czy wykańczanego domu. We wszystkich tych miejscach warto zaprowadzić porządek. Usunąć to, co nie potrzebnie odciąga uwagę, zmniejszyć ilość bodźców, które nas bombardują odwracając uwagę od zaplanowanych działań. Zmniejszenie ilości docierających do nas, często zbędnych informacji uspokoi nas, pomoże skoncentrować się i wydajniej pracować. Bałagan w miejscu pracy powoduje też bardzo konkretne problemy: nie możemy znaleźć narzędzi, albo nieustannie czegoś szukamy, bo przestrzeń pracy nie jest dobrze zorganizowana. To straty czasu, które często kosztują nas też sporo nerwów. Dobrze jest, przed rozpoczęciem pracy, przystępując do realizacji naszego projektu, zastanowić się, jak optymalnie zorganizować przestrzeń tak, by wszystko, co potrzebne, było w zasięgu ręki, by szlaki komunikacyjne nie były zastawione, a także mając na uwadze względy bezpieczeństwa. Zresztą, wszystkie te kwestie są ze sobą ściśle powiązane. Wiele wypadków dzieje się właśnie z powodu niedopatrzenia, bałaganu w miejscu pracy. Oczywiście dobra organizacja miejsca pracy to także większa wydajność, a wydajna praca, to praca krótsza, dająca nam przestrzeń na cieszenie się urokami życia, bez nadmiernego stresu. Warto tak właśnie o tym myśleć, bo przecież kto z nas nie chciałby odzyskać trochę czasu dla siebie, dla rodziny, na pasje i odpoczynek. Słowem organizacja przestrzeni jest ściśle związana ze skutecznym zarządzaniem czasem. Każdy z nas jest inny, inaczej pracuje, co innego sprawia mu radość, motywuje go do działania, ale – jak pisałem – pewne zasady są wspólne, wynikają z naszych biologicznych potrzeb, którym nie da się zaprzeczyć. Zamiast walczyć ze sobą pracując non stop w poczuciu chaosu, zapanujmy nad tym, zatrzymajmy się, posprzątajmy nasze zawodowe biurko i odzyskajmy czas.